Info

avatar Witaj na moim blogu. Mam na imię Marcin. Mieszkam na warszawskim Służewcu. Jeżdżę rowerem i staram się zwiedzić ciekawe miejsca. Interesuję się architekturą, historią i fotografią. Blog prowadzę od 6389.20 kilometrów przejechanych rowerem. Po leśnych korzeniach i błotach przejechałem 875.80 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.53 km/h i szybciej mi się nie chce;)


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl

Moje jeździdło

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gewehr.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:175.50 km (w terenie 9.00 km; 5.13%)
Czas w ruchu:09:08
Średnia prędkość:19.22 km/h
Maksymalna prędkość:46.00 km/h
Suma podjazdów:454 m
Maks. tętno maksymalne:190 (95 %)
Maks. tętno średnie:162 (81 %)
Suma kalorii:4132 kcal
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:25.07 km i 1h 18m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
00:38 h 23.68 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max:168 ( 84%)
HR avg:130 ( 65%)
Kadencja: 65/min
Kalorie: 333 kcal

D-P-D

Piątek, 9 sierpnia 2013 · dodano: 09.08.2013 | Komentarze 5

Gdy jechałem do firmy, pękła mi linka przedniej przerzutki. Skręciłem ją tak, aby jechać na środkowym blacie. Tak się doturlałem do pracy i wróciłem do domu. Linka już kupiona i wymieniona;)
Dobrze że tu strzeliła, a nie na wyjeździe:) Jutro rano jeszcze szybki kurs po Warszawie, potem wyjazd na Hel. Tam posiedzę kilka dni, a dalej się zobaczy. Może będą Żuławy, albo Bory?

Dane wyjazdu:
7.50 km 0.00 km teren
00:18 h 25.00 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max:166 ( 83%)
HR avg:144 ( 72%)
Kadencja: 56/min
Kalorie: 176 kcal

D-P-D

Czwartek, 8 sierpnia 2013 · dodano: 08.08.2013 | Komentarze 0

Rowerem pojechałem tylko do pracy. Klima już naprawiona i trzeba było dostarczyć auto pod dom;) Chłód znowu powrócił do mego samochodu:) Będzie się przyjemnie jechało nad morze.

Dane wyjazdu:
19.00 km 0.00 km teren
00:48 h 23.75 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:24.0
HR max:175 ( 88%)
HR avg:149 ( 75%)
Kadencja: 77/min
Kalorie: 478 kcal

D-P-D i zamówić części do klimy

Poniedziałek, 5 sierpnia 2013 · dodano: 08.08.2013 | Komentarze 0

W aucie padła klima i przed pracą pojechałem zamówić części. Plecak był ciężki, bo zabrałem stare elementy. Doszedł jeszcze silny wiatr i gorąco. Do pracy dojechałem wypompowany:( Powrót do domu, już normalny.

Dane wyjazdu:
44.00 km 9.00 km teren
02:13 h 19.85 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max:170 ( 85%)
HR avg:129 ( 65%)
Kadencja: 66/min
Kalorie: 826 kcal

Jezioro, gospodarstwo i brodzenie w pokrzywach

Niedziela, 4 sierpnia 2013 · dodano: 08.08.2013 | Komentarze 3

Rano miałem do załatwienia temat w Radomiu. Wróciłem o 14:00, zjadłem obiad i zadzwoniłem do szwagierki czy jedzie ze mną. Powiedziała że jedzie. Cel główny jaki sobie obraliśmy, to jezioro Lisowskie. Pierwszy postój zaliczyliśmy w LK. Szwagierka tak się kręciła na rowerze, że odkręciła siodło od sztycy;) Dobrze że mieliśmy narzędzia i udało się naprawić. Komary cięły strasznie, zanim się spryskałem, byłem już pogryziony:( Przed jeziorem zatrzymaliśmy się w sklepie, gdzie naturalnie kupiłem piwo. Chciałem objechać jezioro i zatrzymać się przy wyciągu narciarskim i tam wypić piwo. Niestety, objechać się nie da. Odgrodzili się miejscowi i skutecznie zablokowali dostęp do jeziora:( Tak więc, zatrzymaliśmy się na końcu ścieżki i niepocieszeni tym faktem, wypiliśmy piwo. Podczas spożywania, wpadłem na pomysł żeby odwiedzić opuszczone gospodarstwo. Surf jakiś czas temu, ustawił tam Waypoint. Po dojechaniu na miejsce, okazało się że jest zamknięte. Zastanawiałem się czy wchodzić. Nie lubię naruszać czyjejś własności, lecz chęć zdobycia kilku punktów wygrała z obawami. Delikatnie otworzyłem furtkę i ruszyłem w gąszcz pokrzyw. Po spisaniu kodu i poparzeniu całych nóg, stwierdziłem że trzeba iść za ciosem i odwiedzić kolejny WP. Miała nim być dawna kładka na Jeziorce. Jak byłem tam wcześniej, to kod był na zalanym terenie i nie było do niego dostępu. Sprawnie dojechaliśmy do kładki i się okazało że woda opadła i jest już sucho. Tyle że pojawił się kolejny problem, zielone tak wywaliło, że miejsca z kodem nie było widać:( Musiałem chodzić w pokrzywach i innej zieleninie i szukać tego miejsca. Zielone miejscami, było wyższe niż ja;) Tym razem się nie poddałem i spisałem kod. Strudzony tymi poszukiwaniami, zarządzam jazdę do sklepu. Zatrzymujemy się w Konstancińskim sklepie i kupujemy po pianie. Dalej szybkim tempem, przebijamy się do Powsina. Postój robimy sobie na polanie. Wypijamy po perełce i jedziemy do domu;) Upał dziś był straszny.
Jezioro Lisowskie © Gewehr

Książęca Perła nad Lisowskim © Gewehr

Waypoint #3178 Opuszczone gospodarstwo na Kępie Oborskiej © Gewehr

Waypoint #3145 Most kolejowy nad Jeziorką © Gewehr

Polana w Powsinie © Gewehr


Dane wyjazdu:
49.00 km 0.00 km teren
03:29 h 14.07 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max:190 ( 95%)
HR avg:148 ( 74%)
Kadencja: 45/min
Kalorie: 1287 kcal

Masa Powstańcza i WPG

Sobota, 3 sierpnia 2013 · dodano: 04.08.2013 | Komentarze 2

Wstałem dziś o siódmej. Musiałem pojechać rano samochodem i naprawić klimatyzację. Jako że była godzina 12, a klima nadal nie naprawiona, wydzwoniłem sobie transport do domu. Auto zostało i czeka do poniedziałku;) Po dojechaniu do domu, zjadłem obiad, przebrałem się i ruszyłem. Pierwszym celem mojego dzisiejszego przejazdu, było odebranie koszulki Masy Powstańczej. Gdy dojechałem do MPW, zobaczyłem że już tam stoi w kolejce ponad 200 osób. Już miałem sobie dać spokój, ale jakimś dziwnym trafem, byłem trzeci jak otworzyli;) Odebrałem koszulkę i ruszyłem w kierunku Starego Miasta. Czekał tam na mnie świeży Waypoint. Pomnik ofiar czołgu, którego zdobyli Powstańcy. Mit głosi, że Niemcy pozwolili na zdobycie jego, a on sam był „czołgiem pułapką”. W rzeczywistości, najprawdopodobniej chcieli go użyć do wysadzenia barykady powstańczej;) Dalej pojechałem w kierunku ul. Mickiewicza. Jest tam pomnik, upamiętniający natarcie naszych oddziałów na Dworzec Gdański. Szybko zlokalizowałem Vlepkę i ruszyłem ku ulicy Konwiktorskiej. Musiałem odszukać mural powstańczy, który jest namalowany na murze stadionu Polonii. Graffiti jest już chyba stare i zaczyna odpadać:( Spisuję kod i jadę na Górę Gnojną, gdzie tradycyjnie robię krótki postój. Jako że dochodziła szesnasta, zacząłem się kierować w stronę MPW. Po dotarciu na parking, gdzie miała miejsce zbiórka. Rozłożyłem się na trawce i czekałem na start. Około 16:45 ustawiłem się do trasy. Tu muszę napisać, że setki dzwonków które dzwonią w tym samym czasie, robią znakomity efekt:) Ruszyliśmy. Na pierwszy zakręcie straszny tłok i sporo ludzi ma problemy z jazdą. Dalej już się ułożyło i nie było problemów, chociaż było parę kraks. Przed kolumną, jechał samochód z którego puszczali muzykę (nawet fajne kawałki, nagrane przez różnych artystów i wydane przez MPW) i gościu nawijał o Powstaniu. Dla mnie tępo trochę za wolne, ale dało się przeżyć. Trasę przejazdu, zapisałem w Sportstracker. Pod koniec, jak dojeżdżaliśmy do muzeum, pacjent w Felicji chciał się przebić przez masę:( Ludzie czasem nie mają wyobraźni:( Po zakończeniu, szybkim tempem udałem się w stronę domu. Tam czekała na mnie żona i poszliśmy na żółte żarcie;)
Trochę podsumuję samą Masę. Tempo wolne i mogą jechać osoby słabe kondycyjnie i dzieci. Oprawa całego przedsięwzięcia ok. Szkoda tylko że ludzie nie zostawiają lewej wolnej dla zabezpieczenia. Chłopaki i dziewczyny z zabezpieczenia, przez to muszą się nieźle natrudzić. W przyszłym roku, pewnie też pojadę;)
Trasa będzie później, znowu chyba leży serwer Sportstrackera:(

Pole Mokotowskie © Gewehr

Tobruk © Gewehr

Muzeum Powstania Warszawskiego © Gewehr

Kubuś © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego w remoncie © Gewehr

Pałac Prezydencki bez „dodatków” © Gewehr

Waypoint #3222 Natarcie na Dworzec Gdański © Gewehr

Polonia © Gewehr

Waypoint #3223 Powstańczy mural na stadionie Polonii © Gewehr

Narodowy z Góry Gnojnej © Gewehr

Bazylika katedralna Świętych Michała i Floriana © Gewehr

Warszawa się wygrzewa © Gewehr

Starówka © Gewehr

Piwna © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr

Masa Powstańcza 2013 © Gewehr


Dane wyjazdu:
15.00 km 0.00 km teren
00:31 h 29.03 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max:184 ( 92%)
HR avg:162 ( 81%)
Kadencja: 75/min
Kalorie: 373 kcal

D-P-D

Piątek, 2 sierpnia 2013 · dodano: 02.08.2013 | Komentarze 0

Dziś ładnie noga podawała:) Do pracy, jechałem praktycznie bez wiatru. Gdy wracałem, był spory i to w plecy. Nowy napęd też sporo ułatwia jazdę.
Szkoda że takie prędkości na dalszej trasie, są nie osiągalne:( Przynajmniej dla mnie i mojego roweru.

Dane wyjazdu:
26.00 km 0.00 km teren
01:11 h 21.97 km/h:
Maks. pr.:44.10 km/h
Temperatura:17.0
HR max:190 ( 95%)
HR avg:158 ( 79%)
Kadencja: 70/min
Kalorie: 659 kcal

D-P-D

Czwartek, 1 sierpnia 2013 · dodano: 01.08.2013 | Komentarze 1

Do pracy, na starym napędzie. W hucie wymieniłem kasetę i łańcuch, oraz zregenerowałem wózek przerzutki tylnej. Wszystko poszło sprawnie i teraz działa aż miło:)
Po pracy podjechałem jeszcze na Zesłańców Syberyjskich i na Gagarina. Na nowym napędzie jedzie się super. Jak bym miał czas, to bym pojechał gdzieś dalej;) Czemu ja się męczyłem tyle czasu?

Kaseta © Gewehr


Statystyki zbiorcze na stronę