Info

avatar Witaj na moim blogu. Mam na imię Marcin. Mieszkam na warszawskim Służewcu. Jeżdżę rowerem i staram się zwiedzić ciekawe miejsca. Interesuję się architekturą, historią i fotografią. Blog prowadzę od 6389.20 kilometrów przejechanych rowerem. Po leśnych korzeniach i błotach przejechałem 875.80 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.53 km/h i szybciej mi się nie chce;)


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl

Moje jeździdło

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gewehr.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Z rodziną

Dystans całkowity:1469.70 km (w terenie 517.10 km; 35.18%)
Czas w ruchu:84:47
Średnia prędkość:17.33 km/h
Maksymalna prędkość:46.00 km/h
Suma podjazdów:568 m
Maks. tętno maksymalne:194 (97 %)
Maks. tętno średnie:150 (75 %)
Suma kalorii:18446 kcal
Liczba aktywności:47
Średnio na aktywność:31.27 km i 1h 48m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
26.00 km 9.00 km teren
01:55 h 13.57 km/h:
Maks. pr.:29.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max:171 ( 86%)
HR avg:132 ( 66%)
Kadencja: 32/min
Kalorie: 331 kcal

Po puszczy;)

Środa, 24 kwietnia 2013 · dodano: 24.04.2013 | Komentarze 3

Syna wyciągnąłem na rower, a właściwie to on się wprosił;) Pojechaliśmy wolnym tempem do Powsina. Tam zamontowałem nową wlepkę. Jeszcze podjechaliśmy na polanę piknikową, gdzie chwilę posiedzieliśmy. Na polanie sporo ludzi. Był też facet, co chodził sobie po taśmie. Taśma była rozciągnięta między drzewami, a on sobie po tym łaził:)


Dane wyjazdu:
10.10 km 2.00 km teren
00:39 h 15.54 km/h:
Maks. pr.:28.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max:169 ( 85%)
HR avg:134 ( 67%)
Kadencja: 51/min
Kalorie: 125 kcal

Mega dystans;)

Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 · dodano: 22.04.2013 | Komentarze 4

Po pracy, zadzwoniłem i się ustawiłem na kręcenie ze szwagierką. Mieliśmy pojechać do Powsina i zamontować nową Vlepkę, która zaginęła na moim WP. Dojechaliśmy tylko do Statoil na Poleczki, gdzie kupiłem browarek i zmieniłem trasę. Pojechaliśmy nad jeziorko Grabowskie. Nad jeziorkiem, owy trunek został zneutralizowany:) Żaby i kaczki tam hałasują tak, że się nie da wysiedzieć. Jako że nastało zimno i ciemno, zarządziłem powrót. Przez wyścigi wróciliśmy do domu z mega dystansem 10km:)
Nie pełny zapis trasy. GPS jakoś strasznie długo łapał:)
Kategoria Po pracy, Z rodziną


Dane wyjazdu:
22.00 km 14.00 km teren
01:26 h 15.35 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max:154 ( 77%)
HR avg:124 ( 62%)
Kadencja: 50/min
Kalorie: 403 kcal

Nocne Kabaty

Wtorek, 23 października 2012 · dodano: 27.10.2012 | Komentarze 4

Wieczorny wyjazd ze szwagierką do Powsina. Tradycyjnie wypiłem sobie pianę na polanie w Powsinie. Paliły się dwa ogniska i było jeszcze sporo ludzi;) Tempo bardzo wolne, nawaliła mi dodatkowa latarka i trzeba było jechać tylko na błyskotece:) Czuć że zima nadchodzi, gdy trochę tam posiedziałem to zmarzłem:(


Dane wyjazdu:
27.00 km 13.00 km teren
01:17 h 21.04 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max:168 ( 84%)
HR avg:137 ( 69%)
Kadencja:/min
Kalorie: 498 kcal

Nocny Powsin

Wtorek, 18 września 2012 · dodano: 20.09.2012 | Komentarze 2

Po powrocie z pracy, czułem potrzebę dokręcenia paru kilometrów;) Zadzwoniłem do szwagierki czy jedzie. Marudziła że zmęczona po pracy, ale się zgodziła. Wybieramy ciemny Las Kabacki. Tym razem zabieram ze sobą dodatkową latarkę, dzięki której można jechać dosyć szybko i nie bać się o własne życie;) Po dojechaniu na polanę w Powsinie, standardowo uzupełniam płyny w organizmie:) Pali się pięć ognisk i jest sporo ludzi. Siedzimy tam do 22, po czym wracamy przez las do domu. Zaczynają mi się podobać nocne jazdy;)


Dane wyjazdu:
34.00 km 6.00 km teren
01:50 h 18.55 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max:177 ( 89%)
HR avg:126 ( 63%)
Kadencja:/min
Kalorie: 512 kcal

Leniwa niedziela;)

Niedziela, 16 września 2012 · dodano: 20.09.2012 | Komentarze 2

Dopiero po godzinie 15 dałem radę wyskoczyć na rower. Jak zwykle, towarzyszyła mi szwagierka;) Spokojnym tempem udaliśmy się do ławeczki. Jest to waypoint, który jest ustawiony w totalnych chaszczach:) Taka wieś w środku Warszawy;) Kiedyś już próbowałem się tam dostać, niestety bezskutecznie. Miałem gołe nogi i konfrontacja z pokrzywami okazała się zbyt niekomfortowa:) Tym razem podjechaliśmy od innej strony. Zobaczyliśmy że jest tam malutka ścieżka, którą można do ławeczki dojechać. Jak się okazało, ławkę ktoś zdemolował:( Po wyjechaniu z chaszczy, śmignęliśmy w stronę Wilanowa. Na chwilę wstąpiliśmy jeszcze do Fortu Czerniakowskiego. Znajduje się w nim oddział Muzeum Wojska Polskiego. Ekspozycja, to głównie pojazdy pancerne i samoloty. Sporo tego tam mają;) Dalej pojechaliśmy Augustówką, obok EC Siekierki nad Wisłę. Tam chwila zastanowienia nad dalszą drogą i ruszamy nad jezioro Wilanowskie. Nad jeziorkiem spożywamy browarek i ruszamy w stronę Służewca. Umówiłem się z żoną na Rzymowskiego przy Uniwersytecie. Jest tam fajna polanka i można z pieskiem pospacerować;) Dojechaliśmy do niej, zszedłem z roweru i sobie go spokojnie pcham. W pewnym momencie słyszę uciekające powietrze z tylnego koła. Kapeć i to podczas pchania:( Pomimo że ciemno i blisko do domu, postanawiam łatać na miejscu. Wyciągam dętkę i znajduje dwa rozcięcia, takie po jeden centymetr. Kleję dwie łatki, wyciągam z opony szkło cienkie jak szpilka i składam wszystko do kupy. Pompuję i okazuje się że nadal kapeć:( Po tym, postanawiam pchać rower do domu. W domu szybka przebierka i do GoSportu po dętkę. Dętek w rozmiarze 26 nie mają:( Łatek też, sklep do bani! Wracam i wyciągam dętkę ponownie. Znajduję małą dziurkę. To najpierw nią zeszło powietrze, a jak pchałem na kapciu to szkło zrobiło te dwa rozcięcia;) Tym razem naprawa jest w stu procentach udana:)

Waypoint #2878 Pod ławeczką © Gewehr

Fort Czerniakowski © Gewehr

EC Siekierki © Gewehr

Jezioro Wilanowskie © Gewehr


Dane wyjazdu:
31.00 km 13.00 km teren
01:23 h 22.41 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max:183 ( 92%)
HR avg:146 ( 73%)
Kadencja:/min
Kalorie: 874 kcal

Cmentarz Powstańców Warszawy i Powsin

Sobota, 15 września 2012 · dodano: 18.09.2012 | Komentarze 1

Szybki przejazd ze szwagierką do Powsina. Trochę tak na około;) Po drodze odwiedziliśmy jeszcze Waypointy. Pierwszym był Rezerwat Skarpa Ursynowska, już tam byłem i nie znalazłem kodu;) Tym razem kod znalazłem i jest on dosyć fajny;) Drugim odwiedzonym przez nas, był Cmentarz Powstańców Warszawy w Powsinie. Tam też już byłem;) W między czasie założyliśmy nowy Waypoint. Straszny wiatr i trzeba było uciekać do lasu. W Powsinie na polanie jeszcze strzeliłem sobie browarek:) Powrót minął dosyć spokojnie.

Waypoint #2997 Św. Katarzyna Aleksandryjska © Gewehr


Dane wyjazdu:
31.50 km 9.00 km teren
01:31 h 20.77 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max:176 ( 88%)
HR avg:130 ( 65%)
Kadencja:/min
Kalorie: 524 kcal

Żwirownia Puchały

Niedziela, 9 września 2012 · dodano: 09.09.2012 | Komentarze 1

Wspólny wypad ze szwagierką do żwirowni w Puchałach. Znajomi byli tam na rybach więc był powód żeby tam śmignąć;) Po drodze zawitaliśmy jeszcze do Austerii, gdzie odwiedziliśmy Waypointa. Szukanie WP na żwirowni nie dało pożądanego efektu, Vlepki nie zlokalizowałem:( Mieliśmy jeszcze poodwiedzać okoliczne waypointy, lecz gościna u moich znajomych, spowodowała że musieliśmy wracać prosto do domu;)
Może ktoś wie co to za wynalazek z "Unijnym łukiem" jest po drugiej stronie żwirowni?

Raszyńska Austeria © Gewehr


Dane wyjazdu:
31.00 km 8.00 km teren
01:44 h 17.88 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:11.0
HR max:166 ( 83%)
HR avg:121 ( 61%)
Kadencja:/min
Kalorie: 557 kcal

Wieczorem do lasu

Czwartek, 6 września 2012 · dodano: 09.09.2012 | Komentarze 0

Trochę kręcenia ze szwagierką po ursynowskich waypointach. Jeszcze podjechaliśmy na polanę w Powsinie, gdzie wypiliśmy po piwie;) Na polanie mimo środka tygodnia, cztery ogniska i dużo ludzi. Muszę zainwestować w jakieś bardzo mocne oświetlenie, to co mam nie pozwala jechać szybciej niż 15km/h. W lesie była straszna kicha:(


Dane wyjazdu:
27.00 km 1.00 km teren
01:17 h 21.04 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max:162 ( 81%)
HR avg:149 ( 75%)
Kadencja:/min
Kalorie: 454 kcal

Ciemną nocą

Poniedziałek, 3 września 2012 · dodano: 04.09.2012 | Komentarze 0

Rano jak wstałem do pracy, to się czułem tak kiepsko że pojechałem autem. Już w pracy, zaczęło mi łazić po głowie jakieś wieczorne kręcenie:) Więc, szybki powrót do domu i…. żona wymyśliła mi jakieś dziwne zakupy:( Jak wróciliśmy, szybko się przebrałem i spakowałem. Przedtem jeszcze zadzwoniłem do szwagierki czy chce pokręcić:) Jak już byłem gotowy, ona już czekała na mnie pod domem. Było już grubo po dwudziestej. Dziś nawet zabrałem ze sobą aparat;) Ogólny zamysł trasy był taki, żeby się kierować na Stare Miasto. Pojechaliśmy Wołoską do Rakowieckiej i dalej do Ujazdowskich zahaczając o kamienice sław i pomnik Tarasa Szewczenko. Następnie na Wiejską gdzie zrobiłem kilka fotek, potem jeszcze zatrzymaliśmy się przy kościele św. Aleksandra. Stąd już pojechaliśmy prosto na Starówkę. Posiedzieliśmy chwile na Górze Gnojnej. Tam mi się przypomniało że jest nowa najkrótsza ulica;) Nie wiedziałem gdzie się ona znajduje, więc trochę się naszukaliśmy. Spisaliśmy kod z Vlepki i się udaliśmy w stronę domu. Po drodze zahaczyliśmy jeszcze o podwórko na Mokotowskiej i o dawną siedzibę Solidarności. Wiem gdzie jest ten budynek i chciałem w końcu go odwiedzić. Kodu szukałem około 10 minut, bez powodzenia. Wyjąłem telefon i sprawdzam miejsce ukrycia kodu. Patrzę, a tam waypoint nie aktywny:( Mogę tylko potwierdzić, że Vlepki nie ma;) Jeszcze tylko jak przejeżdżaliśmy koło Rogatek Mokotowskich, szwagierka chciała spisać mój kod, tyle że ja nie pamiętałem gdzie go przykleiłem i go nie znaleźliśmy:) Chyba się przerzucę na rowerowanie w nocy, mało cyklistów i samochodów:) Fajnie się kręciło.

Pomnik Tarasa Szewczenki © Gewehr

Pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej © Gewehr

Kościół św. Aleksandra © Gewehr

Le Meridien Bristol Hotel © Gewehr

Zamek Królewski © Gewehr

Dzwonnica z tarasem widokowym, w tle kościół św. Anny © Gewehr

Stadion Narodowy i most Świętokrzyski © Gewehr

Najkrótsza ulica w Polsce © Gewehr

Brama na Mokotowskiej © Gewehr

Podwórko na Mokotowskiej © Gewehr


Dane wyjazdu:
24.50 km 13.00 km teren
01:52 h 13.12 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max:181 ( 91%)
HR avg:114 ( 57%)
Kadencja:/min
Kalorie: 251 kcal

Z rodziną do Powsina

Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 0

Wieczorny wyjazd do Powsina. Udało mi się wszystkich namówić;) Podczas jazdy wzdłuż muru wyścigowego, najmłodszy zaliczył kapcia:( Sam się zdziwiłem, klejenie i naprawa zajęła mi mniej niż dziesięć minut;) Gdy dojechaliśmy do Powsina, ja sobie z żoną wypiliśmy po piwie, a dzieciaki zjadły lody. Powrót w całkowitych ciemnościach:) Jeszcze tylko jak wracaliśmy, to na Puławskiej na stacji benzynowej zjedliśmy po hot-dogu i do domciu.


Statystyki zbiorcze na stronę