rowerowy blog

Info

Witaj na moim blogu. Mam na imię Marcin. Mieszkam na warszawskim Służewcu. Jeżdżę rowerem i staram się zwiedzić ciekawe miejsca. Interesuję się architekturą, historią i fotografią. Blog prowadzę od 6389.20 kilometrów przejechanych rowerem. Po leśnych korzeniach i błotach przejechałem 875.80 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.53 km/h i szybciej mi się nie chce;)

Znajomi

wszyscy znajomi(4)

Moje jeździdło

Aluminiowe MTB:) 9035 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

52.00 km 0.00 km teren

02:04 h 25.16 km/h:

Maks. pr.:38.00 km/h

Temperatura:29.0

HR max:187 ( 94%)

HR avg:157 ( 79%)

Kadencja:/min

Kalorie: 1350 kcal

Rower:Aluminiowe MTB:)

Łoś

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 19.08.2012 | Komentarze 5

Dawno nie byłem rowerem na wsi. Dziś nadszedł ten moment żeby się tam wybrać:) Jako że czasu miałem mało i jechałem sam, to i tępo narzuciłem sobie spore. W tamtą stronę, nie zatrzymałem się nawet na chwilę. Na miejscu wypiłem jedno piwko, podżarłem trochę mięcha z grilla i ruszyłem w drogę powrotną. Tym razem kilka razy się zatrzymałem i zrobiłem kilka fotek;) Asfalt od Piaseczna do Łosia bajka, tylko odcinek w Bogatkach jak na Kamczatce. Jak ktoś tam jeździ szosówką, to współczuję.
Ślad GPS w dwóch kawałkach, telefon mi się wyłączył:(

Droga do Bogatek © Gewehr

Kamień. Cmentarz Wojenny Wólka Pęcherska © Gewehr

Cmentarz Wojenny Wólka Pęcherska © Gewehr

Kategoria Za Miasto

Komentarze

teich | 21:33 wtorek, 21 sierpnia 2012 | linkuj Polecam okolice Sztum. Kwidzyn, Dzierzgoń, Ryjewo, Biała Góra- prawie Żuławy a nieco na południe. Z opcją na lewy brzeg Wisły promem w Korzeniweie lub Gniewie. Ot taki szlak zamków krzyżackich.

Gewehr | 19:59 wtorek, 21 sierpnia 2012 | linkuj Morskie Oko, chyba będzie we wrześniu:) Na razie nie mogę się zdecydować;) Morze, czy może góry. Mam zaklepany tydzień urlopu, do tego przyczepę kempingową i stąd te problemy;) Pewnie się skończy Żuławami, bo lubię te okolice. Chyba że będzie jakaś objazdówka? Co do łosia (Łosia), znajomi po tej stronie Warszawy, na pewno skojarzyli to z miejscowością, a nie z zwierzakiem;) Zamiast D-P-D, mogę pisać "Włochy";)

Gewehr | 18:36 poniedziałek, 20 sierpnia 2012 | linkuj Fakt jest taki, że i na mnie nikt nie trąbił ostatnio:) Na wiosnę, było pełno baranów co trąbili bez powodu;) Zapomniałem napisać we wpisie, czemu nie odwiedzałem WP. Celowo nie zbierałem tam żadnych WP, mam zamiar zrobić większy objazd tamtych stron:)

teich | 08:09 poniedziałek, 20 sierpnia 2012 | linkuj Jadąc do pracy kieruję się najkrótszą droga i niestety przez Bogatki. Żeby oszczędzić koła staramsięjechać środkiem pasa w kierunku Piaseczna. Już chyba większośc mnie zna i od miesięcy nie słyszałem by ktokoliwek trąbił za takie zachowanie. Wogóle jakoś odczuwam więcej wyrozumiałości na drodze, cywilizujemy się jako kierowcy?

Komentuj