Info

avatar Witaj na moim blogu. Mam na imię Marcin. Mieszkam na warszawskim Służewcu. Jeżdżę rowerem i staram się zwiedzić ciekawe miejsca. Interesuję się architekturą, historią i fotografią. Blog prowadzę od 6389.20 kilometrów przejechanych rowerem. Po leśnych korzeniach i błotach przejechałem 875.80 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.53 km/h i szybciej mi się nie chce;)


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl

Moje jeździdło

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Gewehr.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
18.60 km 0.00 km teren
00:50 h 22.32 km/h:
Maks. pr.:30.00 km/h
Temperatura:-2.0
HR max:181 ( 91%)
HR avg:153 ( 77%)
Kadencja: 65/min
Kalorie: 365 kcal

No i się stało;)

Wtorek, 30 października 2012 · dodano: 30.10.2012 | Komentarze 3

No i się stało, mam błotniki:) Po pracy pojechałem na Ursynów i nabyłem nowe błotniki. Już są zamontowane i czekają na test. Jak będzie nadal tyłek mokry, to je wywalę w cholerę. Jakoś mi się rower z tym cudem nie podoba;)
Kategoria Po pracy



Komentarze
surf-removed
| 22:45 poniedziałek, 19 listopada 2012 | linkuj Będziesz teraz musiał jeździć po błocie i w deszczu, żeby się inwestycja zwróciła ;)
Gewehr
| 17:50 środa, 31 października 2012 | linkuj Pewnie z tym wyglądem, to kwestia przyzwyczajenia;) Mi znowu mniej nogi mokną, a za to tyłek ma problem. Z tym wysychaniem to fakt, buty potrafią długo schnąć:(
teich
| 11:54 środa, 31 października 2012 | linkuj A dla mnie rower bez błotników jest jakiś taki .... goly. Przy czym mnie najbardziej irytowało zawsze chlapanie spod przedniego koła , które z reguły zalewało buty. Do pleców od tylnego koła to jednak ponad pół obwodu i częśc wody nie nolatywała . Od przedniego do buta w najbliższym połozeniu to tylko kilkanaście centymetrów.
Poza tym bluza potrafiła wyschnąć po deszczu w jeden wieczór, a buty czasami i trzy dni musiały być suszone.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rdzie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

Statystyki zbiorcze na stronę