rowerowy blog

Info

Witaj na moim blogu. Mam na imię Marcin. Mieszkam na warszawskim Służewcu. Jeżdżę rowerem i staram się zwiedzić ciekawe miejsca. Interesuję się architekturą, historią i fotografią. Blog prowadzę od 6389.20 kilometrów przejechanych rowerem. Po leśnych korzeniach i błotach przejechałem 875.80 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 20.53 km/h i szybciej mi się nie chce;)

Znajomi

wszyscy znajomi(4)

Moje jeździdło

Aluminiowe MTB:) 9035 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Dom-Praca-Dom 2012

Dystans całkowity:	1305.10 km (w terenie 11.00 km; 0.84%)
Czas w ruchu:	55:05
Średnia prędkość:	23.69 km/h
Maksymalna prędkość:	49.50 km/h
Suma podjazdów:	1431 m
Maks. tętno maksymalne:	199 (100 %)
Maks. tętno średnie:	161 (81 %)
Suma kalorii:	20450 kcal
Liczba aktywności:	84
Średnio na aktywność:	15.54 km i 0h 39m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

15.00 km 0.00 km teren

00:34 h 26.47 km/h:

Maks. pr.:39.00 km/h

Temperatura:4.0

HR max:191 ( 96%)

HR avg:147 ( 74%)

Kadencja: 69/min

Kalorie: 312 kcal

Rower:Aluminiowe MTB:)

D-P-D

Poniedziałek, 12 listopada 2012 · dodano: 20.11.2012 | Komentarze 0

Kategoria Dom-Praca-Dom 2012

Dane wyjazdu:

15.00 km 0.00 km teren

00:35 h 25.71 km/h:

Maks. pr.:39.00 km/h

Temperatura:2.0

HR max:182 ( 91%)

HR avg:150 ( 75%)

Kadencja: 70/min

Kalorie: 297 kcal

Rower:Aluminiowe MTB:)

D-P-D

Środa, 31 października 2012 · dodano: 31.10.2012 | Komentarze 0

Kategoria Dom-Praca-Dom 2012

Dane wyjazdu:

15.00 km 0.00 km teren

00:38 h 23.68 km/h:

Maks. pr.:36.00 km/h

Temperatura:-2.0

HR max:183 ( 92%)

HR avg:145 ( 73%)

Kadencja: 65/min

Kalorie: 336 kcal

Rower:Aluminiowe MTB:)

D-P-D

Wtorek, 30 października 2012 · dodano: 30.10.2012 | Komentarze 0

Kategoria Dom-Praca-Dom 2012

Dane wyjazdu:

15.00 km 0.00 km teren

00:41 h 21.95 km/h:

Maks. pr.:38.00 km/h

Temperatura:-6.0

HR max:177 ( 89%)

HR avg:144 ( 72%)

Kadencja: 59/min

Kalorie: 313 kcal

Rower:Aluminiowe MTB:)

D-P-D

Poniedziałek, 29 października 2012 · dodano: 29.10.2012 | Komentarze 0

Wczoraj wieczorem zmieniłem opony:) Śnieg spadł, a że miałem semi slicki to wiedziałem że sobie na nich nie poszaleję. Założyłem opony na których jeździłem kiedyś. Są to ciężkie kapcie przeznaczone na piach i błoto, rower waży teraz z nimi, przynajmniej kilo więcej;)

Wstałem rano i się nie zawiodłem, mróz za oknem, będzie sucho:) Po wyjściu z klatki od razu bym zaliczył glebę. Wjechałem na asfalt na którym był lód i ledwo się utrzymałem na rowerze. Po tym doświadczeniu, pojechałem dalej do pracy trzymając tempo leniwej cioty;) Dzisiejszy dzień, pojechałem również pierwszy raz w czapce pod kaskiem. Cieszyłem się że ją przyodziałem, gdyby nie ona, to na pewno uszka by mi odpadły:( Na powrocie, już sobie narzuciłem szaleńcze tempo. Miałem jechać kupić błotniki po pracy, ale stwierdziłem że nie dziś. Może uda mi się to jutro zrealizować;)

Kategoria Dom-Praca-Dom 2012

Dane wyjazdu:

15.00 km 0.00 km teren

00:35 h 25.71 km/h:

Maks. pr.:45.00 km/h

Temperatura:4.0

HR max:187 ( 94%)

HR avg:148 ( 74%)

Kadencja: 70/min

Kalorie: 329 kcal

Rower:Aluminiowe MTB:)